Ahoj, niechaj pączki faworki będą w waszych łaskach!

Postanowiłam, że i ja pokażę się od artystycznej strony. Bazgrolę dla siebie, jestem full samoukiem. Kilka razy zmusili mnie do konkursów, w których nic nie wygrałam. W roku szkolnym na artystyce przymusiłam się do projektu, w którym musiałam robić prace na czas i temat. Nigdy więcej. Kartki i ołówka nie używam – straciłam zdolność do zrobienia czegokolwiek z tymi przyborami odkąd posiadam tablet, co niezwykle złości moją ~~drę~~nauczycielkę od plastyki. Przejdźmy jednak do rzeczy.

1. https://2img.net/r/ihimizer/img812/518/korh.png

Superaśnie stara praca, a dokładniej z pierwszej części projektu art (jesień)
Nadal ją lubię, a zazwyczaj potrafię znienawidzić moje prace w ciągu kilku godzin od ukończenia.

2. https://2img.net/r/ihimg/a/img819/4498/w528.png

Hah, walentynki to doprawdy wspaniały czas. Szczególnie by wyrazić swoje uczucia w postaci „sztuki”. Kolejna stara praca z projektu. Teraz widzę błędy, jakie zrobiłam :C

3. https://2img.net/r/ihimg/a/img202/589/512c.png

Okrutnie mi się nudziło i jakoś wyszło, że zrobiłam pseudo szamana/szamaknę. Płeć można dowolnie interpretować.

4. https://2img.net/r/ihimizer/img13/8162/lyxi.png

Nie wiem co tu napisać... Rzadko rysuję facetów, a jak już, to wolę nabazgrać shotę niż jakiegoś seme drwala ;u;

5. https://2img.net/r/ihimizer/img827/4606/feik.png

Pączki faworki. Pączkofaworkowy wieśniok Moniek i księżniczek Cement w roli głównej <3

Pozdrawiam Cementa ♥

6. https://2img.net/r/ihimizer/img6/7030/tkpl.png

Zastanawiałam się, czy to wrzucić. Miałam pomysł na postać, która byłaby nieprzyjacielem Candy Witch z projektu art i tak to się skończyło. Cały obrazek ma za zadanie kipieć tą postacią, więc można zauważyć, że Ambafuris jest dosyć dziecinną, pewną siebie postacią. Cieszę się, że już nie muszę się męczyć z pisaniem tego tekstu, bo to totalnie nie mój styl >D Yeah, to tyle.

BONUUUS

Mówiłam, że brałam udział w konkursach? Ano brałam i mam jedną pracę, którą bardzo lubię. Niestety cała ucierpiała na tym, że wymagano ode mnie o wiele mniejszego rozmiaru niż ten, na którym oryginalnie pracowałam. Bardzo lubię się bawić w małe szczegóły, lecz nie mogłam sobie tutaj na to pozwolić. Praca była o wiele ciekawsza w pierwszej wersji, której już nie posiadam :C

https://2img.net/r/ihimg/a/img197/8000/s8uq.png

TERAZ JUŻ WIECIE GDZIE MIESZKAM, DRODZY LUDZIE Z INTERNETÓW. NIE MÓWICIE MOIM RODZICOM ;_____;

Dziękuję za uwagę, mam nadzieję, że wasze oczy nie krwawią! Nie wiem, kiedy pojawią się kolejne prace, bo szkoła :C

Oranymacieju. Oo'
Nie. Czekaj. Wyrażę to artem... eee... uno momento. Tylko nabazgram.

EDIT: Nie. Ja nie potrafię nawet narysować swojego zachwytu. Łał po prostu. ._.

... auć. Właśnie ugryzła mnie zazdrość D: Uwielbiam Twój styl rysowania, a walentynki to mój faworyt XD Wstaw coś więceeeeej!

Hah, u mnie właśnie taki problem, że ten mój styl to praktycznie przy każdym arcie inny. Swego czasu miałam problemy u pana od art, bo nie wierzył, że to wszystko ja rysowałam i musiałam się tłumaczyć :C
Jak coś jeszcze znajdę w moim wspaniałym folderze "stare prace" lub "prace", to postaram się wstawić. Teraz mam ochotę bardziej pisać niż rysować - może to i lepiej >D
Dziękuję za wasze komentarze! ´･ω･`

Wszystkie są śliczne, ale ten drugi mnie rozwalił. <'3